niedziela, 11 stycznia 2009

z ostatnio czytanej Gretkowskiej..

z Europejki

Jeżeli kolory są częstotliwością fali, to musi być gdzieś we wszechświecie fala inteligencji, dzięki której ludzie widzą podobnie, mają na chwilę zbieżne poglądy, póki się nie rozmówią i nie rozstroją.

Wychodząc z sali, słyszymy kawałek innego filmu:"a moze spróbowałbyś na chwilę przestać być mutantem?"(...) Powinni to puszczać z głośników w Galerii, zwłaszcza w soboty. Wokół klony modnych dziewczyn:opalenizna z solarium, włosy z farby,spojrzenia z niebytu. Chroniczne striptizerki z nerami i pępkami na wierzchu, gdy jest poniżej dziesięciu stopni. W takim stroju jest dobrze tylko anorektyczkom, reszcie wyłazą po bokach wałki sadła.(...)Dlaczego moda musi być żałośnie przymusowa?

Gdyby ktoś tak pięknie zwariował i po odejściu ukochanej osoby wykleil drzwi wejściowe marmurkową tapetą.Wypisał na niej datę, godzinę, imię i nazwisko porzucającego. Drzwi są przecież wielkości płyty nagrobnej.

1 komentarz:

Filip pisze...

to znaczy ze mogę juz napisać witamy w Turcji. Pisze z Gaziantep, Stambułu Wschodu. Nie wiem dlaczego tak powariowaliście z tym europejskim miastem :) :)
Obiecuje czytać.. wielu miłych przygód życzę .