sobota, 13 grudnia 2008

Jeśli Turek/Turczynka chce przyjechać do Polski. Strategia działania:)




Dziś temat przez nikogo nie lubiany: papiery w urzędzie. No niestety, więc jeśli byliśmy wylewni i nazapraszaliśmy do Polski tureckich znajomych, to nie będzie to takie proste, jak w przypadku naszego przyjazdu do Turcji.


Polacy (i innej maści obywatele Europy) turystycznie przebywają do 30 dni na terenie Turcji na podstawie wizy, wbijanej na lotnisku tudzież innym przejściu granicznym. Takie cudo dla Polaków kosztuje 10 eur lub 15 usd. W zależności, co kto woli. W chwili obecnej trochę lepiej wychodzi się na płatności w euro. (Najdrozej mają chyba Kanadyjczycy).


Natomiast jeśli nasz turecki znajomy/znajoma chce zaznac polskiej gościnności musimy się razem z nim/nią trochę nagimnastykować.




Wszystkie potrzebne informacje znajdziecie na przyjaznych temu tematowi stronach:








A w skrócie, żeby nieco przybliżyć, a moze niektórym utorować ścieżkę rozważymy przypadek najpowszechniejszy: pracująca, dorosła osoba z Polski zaprasza dorosłą osobę z Turcji do siebie.


Najpierw trzeba się zorientować, czy nasz gość ma paszport. Turcy z powodu utrudnień wyjazdowych, często nie maja po prostu takiego dokumentu.


Przy pierwszej wizycie w Urzędzie Wojewódzkim będzie nam potrzebna kopia paszportu osoby zapraszanej; nasze zaświadczenie z zakładu pracy, potwierdzające zatrudnienie i zarobki;akt notarialny potwierdzający własność lokalu, do którego zapraszamy, adres podajemy tez we wniosku o wydanie zaproszenia. Wypełniamy wniosek o wydanie zaproszenia, płacimy 27 zł i czekamy. Czekamy..3-4 tygodnie. Udajemy sie do urzędu ponownie. Jak juz otrzymamy zaproszenie, wysyłamy czym prędzej do Turcji, poniewaz z tym oryginałem obywatel Turcji musi udać się do konsulatu. Dopiero konsul wydaje mu wizę. Nieźle, prawda? Adres do konsulatu w Stambule: Main Consulat RP in Turkey Giz 2000 Plaza, Ayazaga Koyu Yolu No 7. Kat 5, Maslak, Istanbul


i telefon (00-90-212)290-66-30


290-66-31


Jeśli złozymy/podpiszemy w Urzędzie deklarację, że pokryjemy wszystkie koszty związane z pobytem cudzoziemca w Polsce (w tym ewentualnego wydalenia go z kraju, czy kosztów leczenia), wówczas nie wymaga się od zapraszanej osoby, by posiadała środki finansowe na swe utrzymanie. Kwota ta według przepisów złoży się na konkretną jeśli planujemy zaprosić kogoś na dłuzej.


Zaproszenia wydawane są na maksymalnie 6 miesięcy.


Jeszcze jedno, po przyjeździe naszego wyczekiwanego gościa do Polski na podst. zaproszenia - musimy go zameldować na pobyt czasowy.


W przypadku studentów, czy osób chcących podjąć pracę w Polsce są osobne przepisy, powinny pomóc wskazówki zawarte na stronie ambasady. W razie czego podali tam też mail, którym możemy zapytać o interesującą nas sprawę. Nie wiem z jaką częstotliwością odpisują:)


Pozdrawiam, mam nadzieję, że trochę pomogłam.


5 komentarzy:

gosia pisze...

dziękuję za komentarz... mam nadzieję, że za kilka miesięcy ja będę mogła napisac, ze siedzę na walizkach z biletem do Turcji w dłoni....:)

mam pytanie... czy kiedy zapraszam do siebie studenta na kilka dni 6-7 to cała ta procedura papierkowa też mnie obowiązuje? czy wystarczy, że on wykupi wizę na lotnisku?
pozdrawiam gorąco i zabieram się za czytanie wcześniejszych postów :)

Anonimowy pisze...

zostawiłam wczoraj komentarz ale jak widzę nie dodał się...:(
mam pytanie. Czy jesli chcę zaprosic kogos z Turcji doslownie na kilka dni < 7-8> w celach turystycznych to tez obowiązuja mnie te wszystkie procedury i nie mozliwe jest by wjechał do polski tylko na podstawie wizy kupionej na lotnisku? potrzebuje jeszcze jakies dokumenty? nie wiem czy to cos zmienia- on jest studentem.

bardzo prosze o odpowiedz bo Jego przyjazd juz za 1,5 miesiaca a ja nic nie wiem.... boje sie ze cos bedzie nie tak :(


pozdrawiam gorąco i dziekuje za komentarz w moim blogu



-Gosia.

Anonimowy pisze...

swietny blog pozdrawiam
a p-ń

My way... pisze...

do GOSI:przepraszam, ze dopiero teraz odpisuję, ale nie zauważylam wcześniej komentarza i pytania.
Co do przyjazdu do Polski, to niestety tak to skomplikowanie wygląda. Ale prosze zapytać w najbliższym swoim urzedzie wojewódzkim, tam w wydziale zajmujacym sie cudzoziemcami mają najaktualniejsze informacje. Z tego co wiem, dla studentow obowiazują jakies lagodniejsze przepisy, ale szczegołów niestety nie znam. Maja niestety troche przewalone z tymi wyjazdami poza Turcję, dlatego tyle się czesto słyszy nt.kobiet=paszportów. Trzeba zapytać w UW, będą wiedzieć. Ewentualnie obdzwonic uczelnie, bo mają doswiadczenie nt. przyjazdu(wymiany)studentów.

Unknown pisze...

Witam.A jak to jest w przypadku gdy mój chłopak Turek chcę przyjechać do Polski i w Polsce mamy zamiar wziaśc ślub?Czy też muszę zaproszenie wysyłać i cała ta procedura jest taka sama?